Page 136 - XV LAT KLUBU ROTARY LUBLIN - CENTRUM
P. 136
Następny dzień to prawdziwy maraton. Odwiedziny w Szkole Muzycz-
nej im. Paula Harrisa i na przesłuchaniach kolejnej jubileuszowej, X-ej edy-
cji Konkursu Muzycznego jak i wizyta w dawnym obozie koncentracyjnym
na Majdanku były kluczowymi momentami wizyty Prezydenta RI i jego
małżonki w Lublinie. Prezydent obejrzał sale ćwiczeń i wysłuchał wystę-
pów uczniów, a zespół pedagogów przedstawił mu przyjęte metody pracy
z uczniami, uzyskiwane efekty i doświadczenia oraz skalę potrzeb.
Z efektami pracy Szkoły Muzycznej im. Paula Harrisa Prezydent Bill
i jego małżonka Lorna mogli się zapoznać w trakcie wieczornego kon-
certu w Filharmonii Lubelskiej zorganizowanego pod wysokim patro-
natem Prezydenta Boyda. Występy uczniów jasno pokazały jak ta forma
opieki wpływa na psychikę uczniów, innymi słowy jak takie programy są
potrzebne i niepełnosprawnym dzieciom i ich rodzinom. Druga część kon-
certu to prawdziwy popis Lwowskiej Kapeli Bandurzystów „Karpaty”, skła-
dającej się w olbrzymiej większości z niewidomych muzyków. Owacjom
i bisom nie byłoby końca, gdyby nie ograniczenia czasowe.
W takiej atmosferze Prezydent Boyd został uhonorowany Złotą Odznaką
Towarzystwa Muzycznego, a profesor Zakhar Bron, światowej sławy wir-
tuoz skrzypiec i wychowawca młodzieży (takich sław jak Vadim Repin!) — Stwierdzenie, że trudno uwierzyć, że nikt nie może zmienić tego świata
dyplom członkostwa honorowego Klubu Rotary Lublin Centrum. posłużyło Billowi Boydowi do pokazania jakie efekty mogą przynieść pro-
Tu jeszcze trzeba wspomnieć o specjalnych brawach jakie zebrała para jekty humanitarne, realizowane pod sztandarami Rotary. Konkretne przy-
prowadząca ten koncert, to jest Stanisław Dąbrowski z RC Lublin Centrum kład przenosiły nas w rozległy świat projektów realizowanych przez dys-
i Joanna Przychoda z RTC za styl, swadę i bijące od nich ciepło. trykty, kluby jak i pojedynczych rotarian: od slumsów Nairobi (Kenia) do
Oczywiście taka wizyta to także niekończący się maraton spotkań z rota- Indii po zabójczym tsunami, oraz od projektów realizowanych przez jedną
rianami dystryktu 2230 jak również delegacjami klubów z innych dystryk- osobę to jest ojca, który po stracie własnej trójki zaadoptował 22 dzieci, do
tów: z Holandii, Francji, Anglii). Wyjątkowo ważny był tu lunch z władzami zrealizowanych już projektów budowy szkoły dla 400 uczniów i sierocińca
regionu lubelskiego — Wojewodą Lubelskim Wojciechem Żukowskim, dla 200 dzieci — ofiar tegoż tsunami, by wykazać ile dobra może przy-
Marszałkiem Województwa Edwardem Wojtasem i Prezydentem Lublina nieść działanie ukierunkowane na bezinteresowną pomoc bliźnim. W tym
Andrzejem Pruszkowskim oraz licznymi przedstawicielami Klubów Rotary miejscu jak najbardziej właściwie zabrzmiało poczynione przez Billa Boyda
naszego dystryktu. Niezwykle barwną grupę stanowiła młodzież z Mek- odwołanie się do słów Marii Teresy z Kalkuty.
syku i USA przebywająca w Lublinie w ramach rotariańskiej wymiany mię- W tym kontekście bardzo dobrze zabrzmiały słowa Marszałka Edwarda
dzynarodowej. Podczas lunchu Prezydent Boyd przedstawił swoje wraże- Wojtasa o zadowoleniu władz samorządowych z rozwoju Rotary w regio-
nia ze zwiedzania muzeum — hitlerowskiego obozu śmierci na Majdanku nie lubelskim oraz o wysokiej ocenie znaczenia rotariańskich projektów
gdzie, po złożeniu wieńca w imieniu Rotary International pod pomnikiem humanitarnych.
pomordowanych i w dawnym krematorium we wpisie do księgi pamiąt- Po lunchu odbyła się planowana konferencja prasowa, w której obok
kowej podkreślił w imieniu swoim i Lorny, jak emocjonalne przeżycia Prezydenta Billa Boyda udział wzięli: Serge Gouteyron, DG Wojciech Czy-
związane z tym co tu widział czynią ich jeszcze bardziej oddanymi stronie żewski, DGE Andrzej Bahanych z Ukrainy, a pytania zadawali dziennikarze
humanitarnej w działalności rotariańskiej. lubelskich mediów. Małżonka Prezydenta — Lorna w tym czasie odwie-
dziła Katolicki Uniwersytet Lubelski.
134 135