Page 133 - XV LAT KLUBU ROTARY LUBLIN - CENTRUM
P. 133

autoprezentacją, którą najlepiej można podsumować jako „moja droga do
           Rotary”. Krótko mówiąc, Prezydent Boyd błyskawicznie podbił serca obec-
           nych, a ukoronowaniem tego było założenie przez niego specjalnego daru
           — czapki krakuski, w której wystąpił w otoczeniu lubelskiego Rotaractu.
           Ten wieczór pozwolił również Komitetowi Międzykrajowemu Fra-Pol na
           przedstawienie przez Edouarda Lezona efektów wieloletniej współpracy,
           jaką zainicjowała pomoc Rotarian francuskich w tworzeniu lubelskiego śro-
           dowiska rotariańskiego (już w 1989-1990), a następnie ciągłe jego wsparcie
           co najlepiej dokumentują wspólne projekty. Oczywiście była to też okazja
           do zaprezentowania swego dorobku przez lubelskie kluby Rotary.









                                                                                                                              Jan Wrana, Marcel Stefański i Bill Boyd


























                             L. Danilkiewicz, Bill Boyd i Stanisław Gil










                                                                                                                              Bill Boyd wśród lubelskiego Rotaractu


           132                                                                                                                                                                  133
   128   129   130   131   132   133   134   135   136   137   138