Page 134 - XV LAT KLUBU ROTARY LUBLIN - CENTRUM
P. 134

autoprezentacją, którą najlepiej można podsumować jako „moja droga do
 Rotary”. Krótko mówiąc, Prezydent Boyd błyskawicznie podbił serca obec-
 nych, a ukoronowaniem tego było założenie przez niego specjalnego daru
 — czapki krakuski, w której wystąpił w otoczeniu lubelskiego Rotaractu.
 Ten wieczór pozwolił również Komitetowi Międzykrajowemu Fra-Pol na
 przedstawienie przez Edouarda Lezona efektów wieloletniej współpracy,
 jaką zainicjowała pomoc Rotarian francuskich w tworzeniu lubelskiego śro-
 dowiska rotariańskiego (już w 1989-1990), a następnie ciągłe jego wsparcie
 co najlepiej dokumentują wspólne projekty. Oczywiście była to też okazja
 do zaprezentowania swego dorobku przez lubelskie kluby Rotary.









                                Jan Wrana, Marcel Stefański i Bill Boyd


























 L. Danilkiewicz, Bill Boyd i Stanisław Gil










                                Bill Boyd wśród lubelskiego Rotaractu


 132                                                                             133
   129   130   131   132   133   134   135   136   137   138   139