Page 74 - XX LAT KLUBU ROTARY LUBLIN - CENTRUM
P. 74
jać. Musimy także na bieżąco kontrolować i analizować potrzeby biznesu w re-
gionie i kraju, a następnie odpowiednio je wykorzystywać, np. do pozyskiwania
praktyk dla studentów, czy też prowadzenia badań korzystnych zarówno dla biz-
nesu, jak i uczelni.
Czy uważa Pan, że Politechnika Lubelska dobrze przygotowuje do zawo-
du inżyniera?
– Sądzę, że tu akurat rządzi krzywa Gaussa. Rozkład naszych studentów, to
25% bardzo dobrych studentów, 50% – średni i 25% – marni. Nie mamy jeszcze
dopracowanego programu mającego śledzić losy absolwentów, jednak z opinii,
jakie do mnie docierają, to raczej nasi studenci nie mają kłopotów ze znalezie-
niem pracy w regionie lub kraju. Szukają również ofert poza krajem i to z pozy-
tywnym skutkiem.
Co należałoby wobec tego zmienić, aby wyniki te były lepsze, a uczel-
nia pozyskiwała zdolnych studentów?
– Niestety, nie jest to najlepszy czas dla szkół wyższych. Daje o sobie znać niż
demograficzny i uczelnie, aby utrzymać liczbę studentów obniżają czasami po-
przeczki edukacyjne. My chcemy stworzyć dodatkowe zachęty, jak na przykład
na wybranych kierunkach uruchomić poszukiwane na rynku specjalności. Planu-
jemy utworzyć nowy kierunek – energetyka, który będzie umiejscowiony pomię-
dzy elektrotechniką, inżynierią środowiska i mechaniką. Zastanawiamy się nad
kierunkami międzywydziałowymi, na które obecnie jest moda.
Chcemy także rozbudować możliwość podnoszenia wiedzy i kwalifikacji na
studiach podyplomowych. Coraz więcej osób zainteresowanych jest takim syste-
mem edukacji i chcemy im stworzyć odpowiednie warunki. Uruchomiliśmy np.
kierunek – odnawialne źródła energii.
Jeśli chodzi o studentów, to chciałbym dodać, że uczelnia stara się o pozy-
skanie studentów zagranicznych. Obecnie studiuje u nas kilkadziesiąt osób z
Ukrainy, przyjęliśmy około 200 studentów z programu Erasmus, planujemy utwo-
rzyć pierwszy kierunek anglojęzyczny, który zostałby uruchomiony w przyszłym
roku akademickim. Zachęcamy do studiowania u nas młodych ludzi z Ukrainy i z
tych też względów odwiedzamy tamtejsze miasta, jak Równe, Lwów, Łuck czy
Winnica.
Możliwe, że będziemy korzystać z usług agencji rekrutacyjnych, aby pozyskać
zagranicznych studentów. Wiąże się to bezpośrednio z kosztami funkcjonowania
uczelni i szukania dodatkowych źródeł dofinansowania.
Czy planuje Pan zmiany w strukturze uczelni?
– Nie wykluczam ich. Zmiany w funkcjonowaniu uczelni będą dążyły do
optymalizacji zarówno struktury, jak i kosztów. Wydziały będą posiadały dużą
samodzielność, zarówno organizacyjną, jak i finansową, i będą musiały temu
sprostać. Jeśli niestety, nie będą dawały sobie rady i będą stwarzały zagrożenie
dla stabilności uczelni, wówczas będziemy musieli podjąć odpowiednie kroki.
Obecnie mamy 6 praw do doktoryzowania. Na Wydziale Mechanicznym – 3, na
73