Page 246 - XX LAT KLUBU ROTARY LUBLIN - CENTRUM
P. 246

Dom Kultury LSM. Promocja książki naszego klubowego kolegi.




































                  Skąd ta książka?
                  Gdy bywam pytany o to, co najlepszego przydarzyło mi się w życiu, odpowia-
               dam:  podróże  morskie.  Bo  egzotyka  miejsc,  bo  spotkania  z ciekawymi  ludźmi.
               Ale  też  niezapomniane  chwile  na  statku,  raz  przy  lodowatej  fali,  kiedy  indziej
               w skwarze tropiku. A zawsze wśród życzliwych ludzi morza, wspaniałych gawę-
               dziarzy. A że tym, co najlepsze, trzeba się dzielić, stąd ta książka.
                  Widziane z morza
                  Jeśli podążasz lądem do zamierzonej krainy, dotrzesz do niej posmakowawszy
               po  drodze  egzotyki.  Bo  mijałeś  palmowe  gaje,  nieznaną  ci  dotąd  architekturę,
               ludzi o innych niż twoje rysach, a może i kolorze skóry. Ale to wszystko nastę-
               powało powoli. Inaczej rzecz się ma, gdy „odkrycia” dokonujesz od strony mo-
               rza. Wtedy, wraz z podaniem statkowych cum na ląd, jak w teatrze, odsłania się



                                                  245
   241   242   243   244   245   246   247   248   249   250   251