Page 219 - XX LAT KLUBU ROTARY LUBLIN - CENTRUM
P. 219

monumentalnych  w  Zamościu,  Lubartowie  i  na  terenie  Roztoczańskiego  Parku
           Narodowego w Zwierzyńcu, a także w Burgas (Bułgaria), w Debreczynie (Wę-
           gry), Inami (Japonia) oraz Viller le Lac i La Bresse (Francja). Prace artysty są w
           zbiorach Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, Muzeum Sztuki Współczesnej w
           Łodzi, Muzeum Miedzi w Legnicy, Muzeum Okręgowego w Lublinie, Katolic-
           kiego Uniwersytetu Lubelskiego, Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lu-
           blinie oraz w galeriach i zbiorach prywatnych w kraju i za granicą. Jest laureatem
           nagród i wyróżnień w konkursach i wystawach. Uczestniczy w wielu plenerach
           rzeźbiarskich polskich i międzynarodowych. Swoje prace realizuje w materiałach
           trwałych, takich jak granit pozyskiwany z głazów narzutowych, marmur i brąz.
            Obok rzeźby kameralnej, plenerowej ma na swoim koncie realizacje monumen-
           talne,  między  innymi  pomnik  ku  czci  leśników  poległych  podczas  II-ej  wojny
           światowej w Zwierzyńcu i kamiennego Pegaza w Zamościu.
             W  bieżącym  roku,  Bogdan  Markowski  obchodzi  jubileusz   40-lecia  pracy
           twórczej. Z tej okazji, Muzeum Lubelskie w Lublinie  na dziedzińcu zamkowym
           prezentuje wybrane z okazałego dorobku twórcy prace.


             „Głazy narzutowe i w ogóle kamień mają swój ciężar i statykę. Markowski się
           nie wtrąca i nie zmienia tego stanu rzeczy. Często podkreśla te zalety, tkwiące w
           materiale./.../ Preferuje granit, sądzę, że chyba najlepiej odpowiada jego tempe-
           ramentowi twórczemu.”

                                                                                          (prof. A. Pastwa)

             „Tym, co dominuje w rzeźbach Bogdana Markowskiego obok oczywistej fa-
           scynacji artysty rodzajem materiału, jego strukturą i kolorystyką, jest wyczuwalny
           w każdej z nich monumentalizm.”

                                                                                           (prof. L. Lameński)

             „Nie chodzi tu o epatowanie widza zaskakującymi czy karkołomnymi wręcz
           usiłowaniami przełamania materialności kamienia we wszystkich jej znaczeniach.
           W rzeźbach Markowskiego odczuwalny jest szacunek dla tego tworzywa, zgoła
           pokora, z jaką traktuje jego naturalne walory.”

                                                                                             (dr W. Odorowski)









                                             218
   214   215   216   217   218   219   220   221   222   223   224