Page 257 - XV LAT KLUBU ROTARY LUBLIN - CENTRUM
P. 257

Ale do tego wszystkiego potrzebne jest zdecydowanie większe zaangażo-                            — Serdecznie dziękuję Albertowi Czajce za wszelką pomoc, merytoryczne
           wanie wszystkich członków Klubu i to — jak sądzę — są wyzwania stojące                             wsparcie, czynny udział w pracach Klubu i zwykłe przyjacielskie rady.
           przed nowym zarządem.                                                                            — Dziękuję Wojtkowi Machowi za aktywne uczestnictwo w pracach Klubu,
                                                                                                              za wszelka pomoc organizacyjną, światłe rady i wsparcie duchowe.
           Niemniej — to wszystko, co udało się nam zrealizować jest przede wszyst-                         — Dziękuję Zbyszkowi Miazdze za aktywność i pomoc, zwłaszcza w zakre-
           kim zasługą członków Zarządu, którym za stały, aktywny i pełen poświęceń                           sie pozyskiwania guest spikerów.
           współudział w kierowaniu Klubem składam najserdeczniejsze podzięko-
           wania. Bez waszej Koledzy pomocy, światłych rad, zapewne nie zrealizowa-                         Koledzy !
           libyśmy założonego planu pracy na minioną kadencję. Ta pomoc była dla                            Najserdeczniej jak potrafię dziękuję Wam wszystkim !
           mnie bezcenna zwłaszcza w tym okresie, kiedy borykałem się z ogromnymi                           Bez Was, bez Waszego wsparcia, a także bez Waszej krytyki nie przepro-
           problemami rodzinnymi w pierwszej połowie kadencji.                                              wadziłbym Klubu przez minioną kadencję.
              Dziękuję również wszystkim członkom Klubu za codzienną pomoc
           i wsparcie. Wasz wkład pracy był znacznym dołożeniem wiedzy i staran-                                                              Prezydent RC Lublin Centrum
           ności dla zapewnienia prawidłowego funkcjonowania Klubu.                                                                                  Marek  Sacharuk
              Dziękuję za to, że przez okres kadencji nie spotkałem się z jakąkolwiek
           odmową pomocy i współpracy, co dla mnie jako Prezydenta Klubu było
           niezwykle pomocne.
              Bardzo mi zależało i zależy na tym, aby w Klubie były pielęgnowane
           zasady koleżeństwa, przyjaźni, tolerancji i wzajemnej pomocy — I tak wła-
           śnie w tej kadencji było !
              Serdecznie Wam za to wszystkim dziękuję !

           Jeśli pozwolicie — szczególne podziękowania pragnę skierować do niektó-
           rych kolegów. I tak:
           — Serdecznie  dziękuję  Krzysiowi Józefackiemu —  Vice-Prezydentowi
              Klubu za stałą pomoc i współpracę,
           — Dziękuję Markowi Gromaszkowi — Sekretarzowi Klubu — za wkład
              pracy i dbałość o sprawy Klubu; może Marek nie zawsze był na naszych
              spotkaniach, ale wzorowo wywiązywał się ze swoich obowiązków,
           — Dziękuje Krzysiowi Gładyszowi — Skarbnikowi Klubu — ministrowi
              finansów za wzorowy nadzór nad kasą Klubową,
           — Dziękuję  Stasiowi Dąbrowskiemu — Mistrzowi Ceremonii i Kroni-
              karzowi Klubu za wzorową dbałość o nasze imprezy klubowe, a także
              o naszą historię.
           — Serdecznie dziękuję Andrzejowi Banaszkiewiczowi — Past Prezyden-
              towi za wszelką pomoc, światłe rady oraz twórczą krytykę po adresem
              Prezydenta Klubu.
           — Dziękuję  Mirkowi Orłowskiemu — Prezydentowi Elektowi — za                                                „Andrzejki” w gościnnej parafii u JE Abla (23 XI 2009)
              pomoc i wsparcie w minionej kadencji, życząc równocześnie wiele suk-
              cesów i satysfakcji z kierowania Klubem w nowej kadencji.


           256                                                                                                                                                                  257
   252   253   254   255   256   257   258   259   260   261   262