Page 143 - XX LAT KLUBU ROTARY LUBLIN - CENTRUM
P. 143
Komfort życia może im podnieść specjalna pompa, którą da się przenosić na przykład
w plecaku. Dzięki niej chory odzyskuje swobodę przemieszczania się, niemal normalnego
funkcjonowania w rodzinie, czy społeczeństwie. Pacjenci posługujący się takim urządze-
niem utrzymują kontakty towarzyskie, chodzą do szkoły, studiują, zakładają rodziny, podej-
mują pracę zawodową.
Istotną przeszkodą dla pacjentów w posiadaniu przenośnej pompy są najczęściej względy
finansowe. Narodowy Fundusz Zdrowia refunduje jedynie preparaty lecznicze i żywie-
niowe, co czyni wręcz niemożliwym opuszczenie domu (szpitala), a więc aktywność zawo-
dowa, czy nauka, są niemożliwe.
Dlatego też członkowie Klubu Rotariańskiego Lublin Centrum, którzy już wielokrotnie
śpieszyli z pomocą osobom potrzebującym wsparcia finansowego i rzeczowego, i tym razem
nie odmówili wsparcia. Wspomniane 6 zestawów pomp przekazanych zostało Polskiemu
Stowarzyszeniu na Rzecz Pacjentów Leczonych Żywieniowo „Mogą Żyć", znajdujących się
w szczególnie trudnej, pod względem medycznym, sytuacji. W imieniu tej organizacji po-
dziękowanie rotarianom przekazali: Iza Bylińska oraz dr Przemysław Matras. Powiedzieli
także, iż grupa pacjentów pilnie potrzebująca takiej pomocy, liczy kilkanaście osób.
Znaleźli się na szczęście i inni sojusznicy. Otóż Lubelska Akcja Charytatywna, służąca
od 6 lat pomocą osobom znajdującym się w trudnej życiowo sytuacji, zakupiła i przekazała
cierpiącym na Zespół Krótkiego Jelita, dwa komplety mobilnych pomp infuzyjnych.
Lubelscy rotarianie zwrócili się także z prośbą do kolegów z polskich i zagranicznych
klubów Rotary, z prośbą o wspomożenie ich w tym dziele. Liczą na życzliwą uwagę.
Zbigniew Miazga
142